Jump to content
News Ticker
Witamy w gildii Royal Legion!

Sunkawakan

RL Member Weteran
  • Posts

    1585
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Sunkawakan

  1. Dreed tak czytam co piszesz i chyba grzybków się najadłeś. Nie rób z siebie chrystusa. A»eby uprościć to co wypisuje Dreed to było tak. Pożegnał się kulturalnie, fakt. Napisał PM do oficerki i tyle. O tym, że niekoniecznie mile jest widziany na ts kilkakrotnie słyszałem, ale to bzdury i nie ubierałbym tego do poziomu dramy. Rozmawialiśmy Dreed i mówiłem Ci, że takie coś możesz od ludzi usłyszeć, ale nikt nie ma prikazu jakiegoś kickować. No halo, przypomnij sobie. Mówiłem CI także, że nie jesteś tematem nr 1 i nie obgadując cię ludzie jak sam piszesz. Może z kilka razy coś o tobie powiedziano, ale to też na luzach. Sam mnie o to posądzałeś, co uznałem jako zwykłe oszczerstwo, ale w tej kwestii milczysz. Nie piszesz co w międzyczasie robiłeś i jak usilnie starałeś zwrócić na siebie uwagę. Co do bana, bo Dreed także o tym napisał. No więc to było tak, że po stracie statusu zawitał do mnie ów Dreed i dało się wyczuć wkurzenie, ok, rozumiem. Zaczął się unosić i denerwować, że syfu, dramy narobi, etc. mówię mu, żeby się chłop nie pogrążał bo taką drogą to do bana jedzie a nie rozwiązania sprawy. No tu są te krasnoludki. Interpretacja jak u Konopnickiej. @Boynar - nie brak wiary, a zupełnie inna para kaloszy, a i kary sobie też nie wyznaczyłem, spoko. Tak naprawdę bardzo mało osób jest w stanie to zrozumieć, bo to już interpersonalne kwestie, które z boku zupełnie inaczej wyglądają. Każdy z nas ma niekompletne informacje i stąd też dopowiadanie od siebie samego. ps. Dreed odnośnie pisania o casualowym wydziale to aby na pewno tym z RL?
  2. Boynar ma dużo racji. To co dzieje się w Rifcie obecnie to wiedzą najlepiej Ci co tam grają a nie piszą tu na forum. Rotacja jest i była, ale czołg jedzie dalej. Nie wszystkim było po drodze i odeszli, skoA„czyli grać, etc. Chłopaki raidują i mają dużo samodyscypliny, by razem coś robić. Ile zrobił Whitemonk to każdy z nich wie dobrze. Niestety wlecze się to całe halo wokół tej gry u nas w gildii i to na pewno im nie ułatwia sprawy. Róbcie swoje i ciśnijcie. Boynar znasz mnie chłopie i wiesz, że zawsze uczciwie sprawę stawiałem.
  3. Jak znam Eagla to nie jest ostatnia forma regulaminu, dlatego pewnie nie zamknął topiku. Chce pewnie takich komentarzy. Niedomówienia mogą wyjść, a tak to temat trochę je wyjaśni. Pewnie jak będzie miał gotowca to wklei i zamknie.
  4. Panowie nie niweczcie wielkiego planu naszego wodza i zróbcie sobie topik w co pykamy:D @Sznyta: Bo jakby była 1 gra to wszyscy razem byśmy grali, a tak to za dużo tego wychodzi i a to testy, a to próby, a i tak jak obserwuję chłopaki na civce koA„czą^^
  5. hehe... fajnie to będzie wyglądało, a jaki dział będzie popularny^^
  6. Pawka dokładnie. Trzeba poczekać. Czemu? Pamiętam wcześniejsze wersje bardzo dobrze i za każdym razem jak zmieniali na kolejną, to kwestia dnia i wszystko hulało. Teraz totalna zmiana silnika, itd. Dlatego muszą to ogarnąć. Jeśli chodzi o mapy to naprawdę te close combat jak i niektóre dystansówki znam na pamięć jak i taktyki na nie. Obudzisz mnie o 4 rano a powiem ci gdzie alfa gdzie beta. Farma - jak ja nie lubię tej mapki (rancho), a to przez to, że byłem skazany grać na niej mecze. Jeśli jesteś w ataku - jedyna szansa, to lewa ścieżka i asysta z AR. Reszta czołga się do pierwszego snopka. Jeden dym na środek, drugi na lewo ale dalej i działa AR, reszta biegnie przez dym do górki i tam czeka, itd. itd. Mnie wywalało, ale resety gry nie musiałem robić. Czasem od cholery czekać to fakt. Nie ma co się spinać, tylko po prostu poczekać. Zadziała wszystko to pogramy. ps. To, że wszystko jest takie dalekie to plus tej gry. Przecież w realu nie podchodzi żołnierz do żołnierza i mówi oooo jesteś, a ku ku. Także do tego trzeba przywyknąć. Na początku to mnie wkurzało, ale potem to tylko oczy dookoła głowy:D i nasłuchiwanie na maxa. W tej grze nie można po prostu biegać na tzw. pałę. AND Trochę postów nazbierało się o AA3. Może zliczymy chętnych do gry i coś wyodrębnimy na forum. Szkoda ten topik przekształcić w jeden temat.
  7. Ahhhh... zainstalowalem i trochę pograłem. Chłopaki zbierzmy się i pograjmy. Nie tam BF2 a właśnie AA3. Ta gra gniecie strzelanki na łopatki. Kurcze emocje, no ale jak ma być inaczej jak widzi się coś co nie dawało spać. Treningi fakt, na razie bug, więc cierpliwości. Co prawda odblokowano basic, ale i tak czasem kopnie z serwera. Ja tam wiem, że pogram, na pewno już nie z uporem maniaka, ale w wolnych chwilach dla relaksu.
  8. Wow, super, mnie piszcie do składu obowiązkowo. Taka dygresja ze starych czasów. Pamiętam, jak słuchawki na full i nasłuchiwanie czy ktoś idzie ventem, kładzie się, odpala zawleczkę. Podkręcanie czułości myszki, dówiękówka z wyższej półki. Jedno jest pewne, fun tej gry to właśnie realizm, a nie bieganie i fire, fire. Jednego nie pamiętam - a mianowicie, by był nóż w AA. Close combat to walka w zwarciu tak ogólnie. W AA są też mapy o bardzo dużych terenach, górzystych, itd. W sumie to też fajne, wyszukiwanie wroga, obserwacja itd.
  9. Ja mogę zagrać w AA jak najbardziej. W tej grze moja specyfikacja to głównie close combat, a dobrze znane i dopracowane mapy: - Pipeline - Insurgent Camp - The Dusk - Mc Kenna - The Bridge Mam pytanie, czy oprócz mnie ktoś grał w AA kiedyś, powiedzmy od wersji 2.5? Mam nadzieję, że przekonacie się do tego tytułu, bo warto. Jak znam tą grę to bugi zostaną bardzo szybko wyeliminowane.
×
×
  • Create New...